Jesienne śluby mogą mieć cudną oprawę - złocące się liście, słońce grające pomiędzy gałęziami drzew... Do tego bryczka, stukające mendelsonem kopyta i bukiety jesiennych kwiatów :)
Kolor jest moim lekiem na zło - na przedszkolne przeziębienia, na złośliwość rzeczy martwych i na brak czekolady do kawy... Padło więc na turkus - turkus plus beż i biel!
Witajcie! Po wakacyjnej przerwie powracamy z cyklem wyzwań :) W tym miesiącu jest to :
Jesienna Panna Młoda
Zasady wyzwania:
1. Wykonaj kartkę .na ślub z zachowaniem kolorystyki jesiennej - brązy, zieleń, bordo, żółty. możesz użyć wszystkich z tych barw, lub wybranej/wybranych. Dopuszczalny jest niewielki dodatek bieli,czerni,kremu.
2. NIE musisz używać materiałów z naszego sklepu - więc bawić może się każdy :)
3. Praca może być zgłoszona maksymalnie na TRZY wyzwania ( łącznie z naszym )
4. Zamieść swoją pracę na blogu lub w galerii internetowej a następnie
dodaj ją za pomocą inklinz, narzędzia umieszczonego na samym dole tego
posta.
5. Zabawa trwa do końca września.
6. Każdy kto nadeśle pracę otrzyma tradycyjnie rabat w wysokości 15% na jednorazowy zakup produktów Dolina Tęczy
7. Dodatkowo autor najciekawszej pracy otrzyma wybrany przez siebie zestaw ćwieków Dolina Tęczy.
Dzisiaj pierwsza wyzwaniowa inspiracja od naszej Tęczowej Załogi :
Moja Jesienna Panna Młoda lubuje się w brązach :). Powstała kartka prawie monochromatyczna, nieco retro, odrobinę potargana ;) Obowiązkowo maszynowe przeszycia i odrobina gazy
Tagi są bardzo wdzięcznym elementem komponowania. Mogę stanowić zarówno podstawę kompozycję jak i jej uzupełnienie. Dlatego też tagi do wycinania pojawiające się na arkuszach niektórych kolekcji są elementem znacznie ułatwiającym pracę, jeśli zależy nam na szybkiej i prostej kompozycji.
Moją kartkę utrzymałam w ciemnej tonacji papierów Mała czarna i pochodzących z niej tagów. Białe kwiatki zabarwiłam rozwodnionymi tuszami chalkowymi, aby uzyskać odcienie pasujące do kolekcji papierów.
W weekend na naszych półkach zagościły dwie najnowsze kolekcje UHKGallery - cudownie romantyczne Monsieur i Mademoiselle. Od razu musiałam je pociąć i tak powstały dwie ślubne kartki: