Mimo, że euforia dotycząca pianki foamiran nie słabnie, ja pozostaję wierna papierowi. Nadal robię kwiaty z papieru, bo uważam, że to szlachetny surowiec.
Dzisiaj prezentuję krótki kurs, w trakcie którego wykonam kwiatek taki, jakie są na kartce.
Rozpoczynamy od wycięcia platków wykrojnikiem z papieru akwarelowego 250 mg. Platki obficie moczymy, muszą dobrze namoknąć.
Natępnie przystępujemy do tuszowania. Ja używam tuszy Distress, ale polecam również suche pastele. Mokrą chusteczką, szmatką lub kawałkiem gąbki nanosimy barwnik w sposób pokazany na zdjęciu.
Powstaje taki gnieciuch, który musimy zostawić na chwilę, by się nieco podsuszył.
Przy pomocy sporego dłutka kulkowego nadajemy płatkowi wymiar 3D, wciskając go solidnie w podłoże.
Wcześniej przygotowujemy sobie wypelnienie środka kwiatka. Ja zdecydowałam się na zielone ćwieki brokatowe Dolina Tęczy.
Polecam te ćwieki, bo niewiele osób wie, że takie istnieją i mamy je w sklepie w kilku kolorach. Te ćwieki mają średni rozmiar i są metalowe, pokryte farbą z brokatem.
Największa zaleta - są TANIE!!! Za opakowanie zawierające 50 sztuk zapłacicie tylko 9,50 zł, czyli po 0,19 groszy za sztukę.
Znajdziecie je w sklepie w zakladce METALOWE
Sklejamy dwa płatki jednakowej wielkości.
Przekłuwamy dno kwiatka i umieszczamy w środku scrapek i ćwiek.
Gotowe. Zielony ćwiek ładnie podkreśla dno kwiatka, nie przytłacza całości. Mimo, ze ćwieki są brokatowe, to błyszczą umiarkowanie i są gustowne, nie wyglądają tandetnie.
Mam nadzieję, że instrukcja tworzenia kwiatka okaże się przydatna oraz, że przekonacie się do używania brokatowych ćwieków.
Dzisiaj prezentuję krótki kurs, w trakcie którego wykonam kwiatek taki, jakie są na kartce.
Rozpoczynamy od wycięcia platków wykrojnikiem z papieru akwarelowego 250 mg. Platki obficie moczymy, muszą dobrze namoknąć.
Natępnie przystępujemy do tuszowania. Ja używam tuszy Distress, ale polecam również suche pastele. Mokrą chusteczką, szmatką lub kawałkiem gąbki nanosimy barwnik w sposób pokazany na zdjęciu.
Jeżeli kolor będzie zbyt intensywny lub powstaną nieładne plamy, spryskujemy ponownie wodą.
Nawijamy płatek na ołówek, pędzelek, patyczek lub na co tam pod ręką mamy.... i marszczymy.
Powstaje taki gnieciuch, który musimy zostawić na chwilę, by się nieco podsuszył.
Teraz zaczynamy formować grubym dłutkiem każdy płatek. Ja używam jako podkładki kawałka karimaty, ale może też być myjka do naczyń lub gąbka do kąpieli.
Formujemy płatki od spodu kolistymi ruchami dłutka.
Przy pomocy sporego dłutka kulkowego nadajemy płatkowi wymiar 3D, wciskając go solidnie w podłoże.
Polecam te ćwieki, bo niewiele osób wie, że takie istnieją i mamy je w sklepie w kilku kolorach. Te ćwieki mają średni rozmiar i są metalowe, pokryte farbą z brokatem.
Największa zaleta - są TANIE!!! Za opakowanie zawierające 50 sztuk zapłacicie tylko 9,50 zł, czyli po 0,19 groszy za sztukę.
Znajdziecie je w sklepie w zakladce METALOWE
Sklejamy dwa płatki jednakowej wielkości.
Przekłuwamy dno kwiatka i umieszczamy w środku scrapek i ćwiek.
Gotowe. Zielony ćwiek ładnie podkreśla dno kwiatka, nie przytłacza całości. Mimo, ze ćwieki są brokatowe, to błyszczą umiarkowanie i są gustowne, nie wyglądają tandetnie.
Mam nadzieję, że instrukcja tworzenia kwiatka okaże się przydatna oraz, że przekonacie się do używania brokatowych ćwieków.
swietny kursik, i sliczna praca:)!
OdpowiedzUsuńDziękuję i proszę korzystać do woli i podawać dalej!
Usuńsuper, fantastyczny kurs swietna praca, jak ja żałuję, że nie mam bsa ;p ps wiem, wiem ręcznie też można wycinać ale ja chyba nie mam talentu ;)
OdpowiedzUsuńśliczne kwiaty mozna też wykonać przy uzyciu dziurkaczy - nawet szybciej się nimi wycina niz BS :)
UsuńNic nie stoi na przeszkodzie aby kwiatki wycinać nożyczkami. Można je samodzielnie narysować lub odbić od stempla. Na bazarkach przydasiowych kupisz też gotowe scrapki.
Usuń