niedziela, 20 listopada 2011

Wiła wianki i...









Ponieważ chwilowo mam przesyt tworzenia kartek świątecznych, a nie lubię robić bombek - postanowiłam zrobić coś czego jeszcze nie robiłam, a mianowicie wianuszek, który można powiesić w oknie, nad biurkiem lub komuś podarować. Z głębin kartonu z przydasiami wykopałam styropianowe oponki, tasiemki i zabrałam się do pracy.

Zdecydowanie najbardziej luibię Świeta w tradycyjnej czerwono-zielonej kolorystyce. Oba wianuszki są właśnie takie.


Do ozdobienia pierwszego wianuszka użyłam elementów wyciętych z papierów "Przytulne Święta", przydał się też brokatowy czerwony ćwiek z Doliny Tęczy, sztuczny śnieg oraz czerwony i biały perłowy perlen pen. Dodatkowo znalazły się tu  filcowa gwiazdeczka, koraliki i szpilki.





W drugim wianuszku wykorzystałam piękną poissentię oraz napis wycięte z  papierów Lemonade - Christmas Time, Antyczny  ćwiek z wklejonymi fragmentami tychże papierów + crackle accent idealnie się wkomponował w całość.




twórczego kolejnego tygodnia :)


Ewa




użyte materiały:


ćwieki antyczne stare srebro
brokatowy czerwony ćwiek
czerwony perlen-pen
biały perłowy perlen-pen
babcine serwetki
dodatki Christmas Time

7 komentarzy:

  1. Prześliczne! Widać, że się napracowałaś, ale warto było bo efekt niesamowity :)

    OdpowiedzUsuń
  2. kocham wianuszki, ale ja je zrobię w kremowym kolorze. Twój jest prześliczny:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ooo! Jakie fajne i wesołe wianki świąteczne!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wianki prześliczne. Podziwiam za staranność w owijaniu bazy tasiemką :)

    OdpowiedzUsuń
  5. śliczne:) Ja uwielbiam wianuszki robić:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Prześliczne wianuszki ... ja planowałam też coś takiego zrobić; nawet kupiłam po okazyjnej cenie styropianowe koła. Teraz na pewno zabiorę się za robotę.
    Pozdrawiam,
    Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzięki!!!! Fajnie, że Wam się spodobały, bardzo się cieszę! :*

    OdpowiedzUsuń