niedziela, 31 stycznia 2016

Olga

Witajcie

Mam na imię Olga, w świecie scrapowym wszyscy znają mnie jako OBiels02. Prywatnie jestem żoną i mamą trzech córek. Odkąd pamiętam zawsze lubiłam tworzyć. Jednak nie zawsze miałam na to czas.
Mam trzy największe pasje, a mianowicie mixed-media, scrapbooking i cardmaking, którym poświęcam każdą wolną chwilę.
 Od około dwóch lat prowadzę bloga.
Moje prace są różnorodne zarówno pod względem techniki, jak i formy. Lubię próbować i uczyć się nowych rzeczy, eksperymentować. Robię także kwiaty z papieru, najchętniej róże, które umieszczam na swoich pracach.

możecie mnie znaleźć na blogu

Małe i duże twórcze podróże ... scrapowe :)

kilka ulubionych prac:




do zobaczenia



ROMA


Witajcie


 Przez życie idę solo, matka dwóch dorosłych córek, babcia dwóch wnucząt. 

Zawód uprawiany jest uznawany powszechnie za bardzo nudny, zawód wyuczony – reklama i marketing.

Moja przygoda z papierkami zaczęła się 5 lat temu i od tego momentu w moim życiu rozpoczęła sie epoka papierowa i taką nazwę nosi mój blog. Na na moim blogu możecie sobie obejrzeć efekty moich zmagań z layoutem, art journalem i ATC. Jednak najważniejszą część mojej kreatywnej pracy zajmują wszelkiego rodzaju kartki, eksploding boxy, shadow boxy, albumy.

możecie mnie znaleźć na blogu


kilka moich ulubionych prac:




do zobaczenia niebawem :)



sobota, 30 stycznia 2016

Tęczowa Załoga 2016

Witajcie

Wreszcie nadszedł czas na ogłoszenie nowego składu Tęczowej Załogi :)

Dostaliśmy dużo zgłoszeń, wybór był trudny, ale oto jest -  nasz nowy zamek :

 wspólnie będziemy Was inspirować od lutego 2016 do stycznia 2017 roku :)


Powitajmy serdecznie dwie nowe projektantki:



Dziękujemy szczególnie Kasik i Kasi, które opuściły naszą Tęczową Załogę - z całego serca życzymy Wam powodzenia na dalszej scrapowej i osobistej drodze !



Do zobaczenia :)

piątek, 29 stycznia 2016

Nowości

Witajcie

Sporo się u nas ostatnio dzieje :)

Na początek - uzupełniamy sklepowe półki, poszerzamy asortyment.

dla miłośników kolorowania stempli - przeurocze Gorjusski:


i tusz do nich - wodoodporny Archival

dla fanów distressów - produkty Rangera, nie tylko tusze postarzające, ale też glossy accents, sticklesy czy liquid pearls


a na koniec prześliczne tagi ITDCollection - nie tylko wielkanocne





zajrzyjcie jeszcze w weekend będą niespodzianki :)




środa, 27 stycznia 2016

Planer ślubny (i mini-kursik)

Witajcie :)
Dziś mam dla Was planer ślubny - i zadziwiające w pierwszej chwili połączenie dwóch bardzo różnych motywów - róż i muszelek. Z pomocą przyszła najnowsza kolekcja UHK Avonlea i starsze nieco papiery Magicznej Kartki - Rafa koralowa. Połączenie kolorystyczne tych dwóch kolekcji wyszło wg mnie dość ciekawie :)
Wnętrze planera składa się z drukowanych stron - na najbardziej potrzebne sprawy i notatki, czystych kartek - na szkice, zapiski itp., oraz kolorowych przekładek z kieszonkami na luźne karteczki, rachunki i inne dokumenty.
Całość zapinana jest na gumkę zamocowaną wokół ćwieka Doliny Tęczy - i proces montowania tegoż zapięcia chciałabym Wam przybliżyć w formie foto-kursu - poniżej :)









Kilka stron wnętrza:



A teraz  - "jak to jest zrobione" :)



1. Oklejam brzegi okładek z beermaty taśmą washi. Po środku tylnej okładki robię dziurkę, przez którą przekładam odpowiedniej długości cienką gumkę, złożoną na pół. Mocuję ją taśma malarską i dla pewności - przeszywam na maszynie.
2. Przekładam gumkę na wewnętrzną stronę okładki - zewnętrzną w tym momencie oklejam ozdobnym papierem. Następnie robię w nim dziurkę dziurkaczem (w tym samym miejscu co w beermacie). W dziurce montuję nita.
3. Przekładam prze gotową dziurke z założonym nitem gumkę z powrotem na zewnątrz.
4. Tak wygląda gotowa zewnętrzna strona okładki.
5. Oklejam teraz wewnętrzną stronę tylnej okładki, maskując przyszytą gumke i otworek z nitem.



1. Czas na przednią okładkę - przygotowuję miejsce do zamocowania ćwieka. Zewnętrzną stronę oklejam papierem, robię podkładkę z kółeczek, dziurkuję otworek na wąsy ćwieka. Przekładam go i mocuję po wewnętrznej stronie.
2. Wewnętrzna strona okładki nie jest w tym czasie oklejona jeszcze papierem - przyklejam go dopiero po zamocowaniu ćwieka.
3. Zaginając wąsy ćwieka pamiętam o tym, by nie zamocować go zbyt płasko - zostawiam ok. 2 mm odstęp od strony, by łatwiej dało się owinąć wokół niego gumkę.
Na koniec oklejam wewnętrzną stronę okładki, i binduję. Dopiero potem zajmuję się ozdabianiem okładki w bardziej wypukłe części.

Mam nadzieję, że moja króciutka relacja przyda się komukolwiek :)

Ze sklepu CraftManii polecam:



Pozdrawiam :)

poniedziałek, 25 stycznia 2016

Shadowbox z okazji Dnia Babci i Dziadka

Witajcie :)
Dużo się ostatnio dzieje w moim życie, wszystko na wysokich obrotach. Dlatego wpadam tylko na chwilę, żeby pokazać Wam shadowbox, a w zasadzie dwa, które zrobiłam z okazji Dnia Babci i Dziadka.





Wykorzystałam:

Shadowbox Park Avenue 20x20 ćwieki perły łososiowo-różowe 10 mm klej Magic z precyzyjną końcówką gesso/ grunt akrylowy  biały 120ml Perlen-pen 800 - czarny mgiełka kredowa pastelowa - pastel rasberry Maska serca

Buźka :)
Kasik